Postanowiłam wziąć głęboki oddech, zaczerpnąć ze swoich głębokich pokładów odwagi i zgłosiłam się na konferencję Azjatyckiego Stowarzyszenia Experiential Education. Oczywiście nie jadę w ciemno. Otrzymałam zaproszenie od Outward Bound Taiwan, z którego prezesem, Pingiem Liao, znam się od wielu lat. Ping co roku gości na konferencji Experiential Educators Europe i postanowił tym razem gości z Europy skusić na wyjazd do Tajwanu. Jestem niezmiernie podekscytowana i ciekawa jak podejście experiential education realizuje się w Azji – o której niewiele wiem i która kojarzy mi się raczej z formalnymi systemami wychowania oraz pracy. Myślę, że to będzie bardzo odświeżające doświadczenie kulturowe i naukowe. Nic, tylko czekać do listopada… W programie wyjazdu są też odwiedziny w ośrodku Outward Bound Taiwan oraz cały dzień w biednej, wiejskiej szkole z którą OB współpracuje. Mamy również zamiar wejść na Mt Xue, która ma 3880 metrów… Trekking, poznawanie nowej kultury i konferencja. Brzmi jak spełnienie marzeń! 🙂
Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz